wtorek, 26 czerwca 2018

Łódź sięga po pół miliona mkw. biur

Od trzech lat łódzki rynek biurowy rośnie trzy razy szybciej niż
wcześniej. Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w mieście
osiągną niedługo poziom 500 tys. mkw.

W ostatnich latach w Łodzi oddawana jest rekordowa ilość powierzchni
biurowej, którą szybko wchłania rynek. A jeszcze w 2014 roku roczny
przyrost podaży w aglomeracji utrzymywał się na trzykrotnie niższym
poziomie niż obecnie. W ciągu minionych pięciu lat, jak obliczają
specjaliści z Walter Herz, zasoby powierzchni biurowej w mieście
zwiększyły się o około 45 proc., a od 2010 roku oferta biurowa wzrosła
dwukrotnie.

Łódź plasuje się na szóstym miejscu w Polsce pod względem dostępnej
powierzchni biurowej, ale dzięki intensywnemu rozwojowi tego segmentu, w
krótkim czasie ma szansę wyprzedzić Poznań i Katowice. W ubiegłym roku
łódzki rynek biurowy wzbogacił się o rekordowe 74 tys. mkw. nowoczesnej
powierzchni, dzięki oddaniu do użytku m.in. takich inwestycji jak
Przystanek mBank, Nowa Fabryczna A i B, czy Symetris Business Park II.

Trwa rozbudowa biurowej Łodzi

Na koniec 2017 roku całkowite zasoby biurowe w Łodzi sięgały blisko 440
tys. mkw. powierzchni. Eksperci Walter Herz szacują, że do końca tego
roku rynek biurowy w mieście wzrośnie o kolejne 45 tys. mkw.
powierzchni, a w następnych latach oczekują znacznie szybszego przyrostu
nowej podaży. W bieżącym roku najwięcej powierzchni (ponad 28 tys. mkw.)
dostarczyć ma kompleks Ogrodowa Office.

Według danych Walter Herz, w Łodzi w budowie jest obecnie ponad 124 tys.
mkw. powierzchni biurowej, z której większość ma zostać oddana w 2020
roku. Największą ilość nowych biur przyniesie m.in. inwestycja Brama
Miasta (ponad 38 tys. mkw.) i projekt Monopolis (30 tys. mkw.
powierzchni użytkowej), bazujący na rewitalizacji zabudowań dawnych
zakładów Monopolu Wódczanego.

W mieście kształtują się huby biurowe

Rosnąca dojrzałość łódzkiego rynku przynosi coraz wyraźniej
krystalizujące się na terenie miasta huby biurowe. Największa część
inwestycji biurowych przypada na Centralną Oś Łodzi, która skupiona jest
w okolicy OFF Piotrkowskiej i na linii od alei Kościuszki do
skrzyżowania Piłsudskiego z aleją Śmigłego-Rydza. Popularność tego
rejonu, w którym ulokowana jest około jedna czwarta łódzkich biur, wiąże
się z jego centralnym położeniem i świetnymi warunkami komunikacyjnymi.

Jak szacują specjaliści Walter Herz, do końca 2020 roku centralna oś
biznesowa miasta może zwiększyć swój potencjał nawet o ponad 100 tys.
mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Na tym obszarze w budowie są
aktualnie takie inwestycje jak: Imagine A&B, Hi Piotrkowska i OFF
Piotrkowska Center oraz Textorial Park II i Monopolis.

Nowe centrum kulturalno-biznesowe Łodzi

Interesujący obszar biznesowy tworzy się też w strefie Nowego Centrum
Łodzi w sąsiedztwie Dworca Łódź Fabryczna, w kwadracie ulic Narutowicza,
Kopcińskiego, Tuwima i Piotrkowskiej, gdzie 100 ha teren objęty jest
intensywnym procesem rewitalizacyjnym. Obecnie oferuje ponad 40 tys.
mkw. powierzchni biurowej, głównie w dwóch nowoczesnych inwestycjach,
które tam powstały - Nowej Fabrycznej i Przystanku mBank. W realizacji
na tym obszarze jest Brama Miasta i zapowiadany start budowy Centrum
Biurowego Fabryczna.

Jeśli jednak rozbudowa tej części miasta przebiegnie planowo, w ciągu
najbliższych kilku lat, jak szacuje Walter Herz, NCŁ może się wzbogacić
o około 150 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej. Kilka wiodących firm
deweloperskich zakupiło tam działki i zapowiedziało już budowę swoich
projektów.

Koncepcja rewitalizacji tego terenu wiązała się ze staraniami Łodzi o
organizację wystawy Expo w 2022 roku, która odbędzie się jednak w Buenos
Aires, ale Nowe Centrum Łodzi zyskało dzięki temu nowoczesny dworzec
Łódź Fabryczna. Zmodernizowane zostały również budynki dawnej Elektrowni
Łódzkiej przy ulicy Targowej, gdzie mieści się teraz EC1 Łódź – Miasto
Kultury.

Szerokie plany rewitalizacyjne

Realizacja projektu rewitalizacji obszarowej miasta finansowana jest w
połowie ze środków unijnych. Plan rewitalizacji, sięgający 2030 roku
zakłada zmianę funkcji terenów poprzemysłowych i kolejowych, stworzenie
ciągu przestrzeni publicznych oraz twórcze wykorzystanie zabytkowej
tkanki urbanistycznej, w tym zabudowy z przełomu XIX i XX wieku. Łączny
budżet dla rozbudowy terenu NCŁ szacowany jest na blisko 3 mld złotych.

Mateusz Strzelecki, Partner w firmie Walter Herz przyznaje, że Łódź
konsekwentnie wykorzystuje swój niezwykły potencjał, w tym unikalną,
historyczną zabudowę o charakterze industrialnym. Zdaniem eksperta,
łódzki rynek biurowy wyróżnia na tle innych miast przede wszystkim duża
ilość inwestycji o charakterze rewitalizacyjnym.
- To właśnie dzięki udanemu połączeniu nowoczesnych obiektów z
modernizowanymi zabudowaniami poprzemysłowymi oraz odrestaurowywanymi,
zabytkowymi pałacami i kamienicami Łódź staje się coraz bardziej
konkurencyjna w porównaniu z innymi miastami. Jednocześnie jest jednym z
najbardziej zachęcających rynków biurowych pod względem wysokości stawek
czynszowych za wynajem biur, które kształtują się na średnim poziomie 12
- 13 euro / mkw./ m-c. O dużej atrakcyjności aglomeracji dla biznesu
świadczyć może choćby relatywnie niski poziom niewynajętej powierzchni
biurowej w porównaniu z innymi, krajowymi rynkami – zauważa Mateusz
Strzelecki.

Z danych Walter Herz wynika, że popyt na łódzkie biura w minionym roku,
podobnie jak w dwóch poprzednich latach, kształtował się na poziomie
około 60 tys. mkw. powierzchni. Głównym najemcą powierzchni biurowej są
firmy z branży BPO/SSC/IT. W 2017 roku udział tego sektora w popycie
osiągnął poziom 80 proc.

Nowe miejsca pracy

W 2017 roku firmy z tej branży działające na terenie Łodzi odnotowały
kilkunastoprocentowy wzrost zatrudnienia, co przyniosło miastu około
2500 nowych miejsc pracy. folia paroizolacyjna Te lokalizację dla swojej siedziby wybrała
m.in. firma Iris Telecommunication Poland, spółka zależna Nokii, której
w procesie poszukiwania i wynajmu powierzchni doradzała firma Walter
Herz, planująca docelowo stworzyć 250 miejsc pracy. Ponadto, do Łodzi ze
120 miejscami pracy weszła firma Digital Workforce Services Ltd. i ZF
Group, która zamierza zatrudniać 200 osób.
Poza ciekawymi projektami biurowymi, inwestorów z tego segmentu
przyciąga do miasta szeroki dostęp do wykwalifikowanej kadry. W łódzkich
uczelniach studiuje około 87 tys. osób. Na Politechnice Łódzkiej i
Uniwersytecie Łódzkim powstają fakultety, a nawet nowe kierunki
dedykowane branży BPO/SSC/IT.

Konstruktorzy i inżynierowie, absolwenci Politechniki Łódzkiej wiosną
przyszłego roku znajdą też zatrudnienie w powstającym przy ulicy Lodowej
- Centrum Badawczo-Rozwojowym BSH. W ośrodku powstaną najnowocześniejsze
laboratoria i ponad 1,5 tys. stanowisk do badań i testów, gdzie pracować
będzie około 200 osób.




Autor: Walter Herz

o Walter Herz
Walter Herz to wiodący na rynku, polski podmiot prowadzący działalność w
sektorze nieruchomości komercyjnych. Firma świadczy kompleksowe,
specjalistyczne usługi w zakresie doradztwa inwestycyjnego, zapewnia
pełną obsługę firmom oraz instytucjom związanym z rynkiem nieruchomości.
Eksperci Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie
powierzchni, komercjalizacji inwestycji, a także procesie zarządzania i
administrowania projektami. Firma powołała pierwszą w kraju Akademię
Najemcy, która oferuje najemcom powierzchni komercyjnych z całej Polski
bezpłatne szkolenia stacjonarne prowadzone w Warszawie i innych
miastach. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług agencja
wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk. Firma Walter Herz jest zrzeszona w
organizacjach i stowarzyszeniach wspierających rozwój sektora BPO/SSC w
Polsce.
https://docieplenia-domu-warszawa.blogspot.com/
https://docieplenia-budynkow-warszawa.blogspot.com/
https://docieplenia-warszawa.blogspot.com/

Płynność finansowa – jak przedsiębiorcy o nią dbają

Obecnie, gdy znaczna część należności spływa po terminie,
przedsiębiorstwa nieustannie zagrożone są utratą płynności finansowej.
Problem z otrzymywaniem zapłaty za sprzedane wyroby czy wykonane usługi
na czas dotyczy ponad 63% firm – wynika z 15. fali badania Bibby MSP
Index. Jest to niewiele mniejszy odsetek niż jesienią poprzedniego roku
(spadek o 3,2 pkt. proc.). Prawie 77% przedstawicieli polskiego sektora
MŚP podejmuje działania mające na celu przeciwdziałanie opóźnieniom w
płatnościach i pojawianiu się zatorów.
Utrata płynności finansowej to spore zagrożenie dla przedsiębiorstw. W
skrajnej sytuacji może ona doprowadzić nawet do upadłości.
Nieotrzymywanie należności w terminie powoduje, że niemożliwym dla firm
staje się opłacenie innych zobowiązań. Najlepszym sposobem na jej
zapewnienie – 61,3% wskazań – jest sprawnie działający dział księgowy
monitorujący i pilnujący zaległości. Ponad połowa respondentów 15. fali
badania Bibby MSP Index wskazało również – jako jeden z głównych
sposobów zabezpieczania się przed niewypłacalnymi firmami – weryfikację
klienta w KRD lub BIG przed podpisaniem umowy.
Prowadząc przemyślaną politykę zarządzania należnościami można
skutecznie zminimalizować ryzyko utraty bezpieczeństwa finansowego
organizacji. Podpisując umowy z kontrahentami i ustalając daty spłaty
zobowiązań warto pamiętać o tym, kiedy przypadają np. terminy płatności
podatków, opłacenia VATu, świadczeń do ZUS czy wypłacenia wynagrodzeń
zatrudnianym pracownikom – mówi Jerzy Dąbrowski, Dyrektor Generalny
firmy faktoringowej Bibby Financial Services.
Prawie 1/5 przedstawicieli sektora MSP zapytana o to, czy podejmuje na
bieżąco działania w celu uniknięcia opóźnień w płatnościach
odpowiedziała podczas ostatniej fali badania Bibby MSP Index (kwiecień
2018 roku), że nie ma tego problemu. 13% respondentów wskazało
dedykowany dział kontrolingu jako swoje rozwiązanie na pojawiające
opóźnienia, a prawie 9% zadeklarowało, że korzysta z usług
faktoringowych, w związku z czym posiada odpowiedni pakiet, który chroni
ich przed taką sytuacją.
Obserwujemy, że problemy z płynnością finansową związane z nieterminowym
regulowaniem należności nie maleją. Właściciele MŚP wciąż poszukują
zewnętrznych źródeł finansowania, które pomogą im usprawnić zarządzanie
przedsiębiorstwem – wskazuje Jerzy Dąbrowski, Dyrektor Generalny firmy
faktoringowej Bibby Financial Services. Pamiętajmy, że na sukces danej
organizacji składa się wiele czynników. Podstawowym i najważniejszym
elementem jest kondycja ekonomiczna. Ona z kolei uwarunkowana jest
ilością środków pieniężnych posiadanych przez firmę - dodaje.
Jako konsekwencje nieopłaconych faktur właściciele MŚP wskazują przede
wszystkim pogorszenie relacji biznesowych (ponad 62%) oraz utratę
dobrego wizerunku firmy na runku (ponad 42%). Dla 17% respondentów
negatywnym skutkiem jest utrata wieloletniego partnera biznesowego.

Modernizacja oświetlenia w szkołach poprawia efektywność nauki i przynosi oszczędności.

Rozwijająca się technologia LED umożliwia producentom oferowanie coraz
wyższej  jakości oświetlenia, a inwestorowi uzyskanie bardzo dużych
oszczędności energii, wszystko przy zachowaniu norm i polepszeniu
zarówno komfortu pracy, jak i samego oświetlenia. To sprawia, że osoby
zarządzające placówkami edukacyjnymi coraz częściej skłaniają się ku
modernizacji. Chociaż pozornie mogłoby się wydawać, że generuje ona
dodatkowe, wysokie koszty,  to jednak okazuje się, że w efekcie końcowym
daje ogromne oszczędności i to już po krótkim czasie użytkowania. Co
więcej, wymiana oświetlenia ma niebagatelny wpływ na zdrowie, komfort
oraz efektywność  uczenia się  i pracy użytkowników. Odpowiednio dobrane
natężenie, barwa i równomierność oświetlenia, niwelujące efekt olśnienia
mają dobroczynny wpływ na wzrok i lepszą koncentrację uczniów oraz
nauczycieli można porównać.
Przykładem, w którym decyzja o modernizacji została podjęta po analizie
aspektów ekonomicznych i ergonomicznych jest „Dębinka" z Poznania
(Społeczna Szkoła Podstawowa nr 3 i Społeczne Gimnazjum). W szkole tej
firma Lena Lighting wymieniła oprawy świetlówkowe na ledowe uzyskując w
ten sposób ponad 50% oszczędności w zużyciu energii, dzięki czemu koszty
eksploatacji obniżyły się również o ponad połowę. Okazuje się, że po
uwzględnieniu wszystkich kosztów zakupu i instalacji, szacunkowo
inwestycja zwróci się już w drugim roku użytkowania.
Wypowiedź Dyrektora Administracyjnego szkoły Adama Grabusa potwierdza
zasadność modernizacji i wskazuje  na korzyści z niej płynące:
„Celem wymiany oświetlenia w „Dębince" ze świetlówkowego na ledowe była
poprawa jego jakości, przy jednoczesnym uzyskaniu oszczędności energii i
obniżeniu kosztów eksploatacji. Ze względu na różną funkcjonalność
pomieszczeń i różne ich wykończenie – modernizowaliśmy m.in. sale
dydaktyczne, korytarze, sale gimnastyczne - dobrane oświetlenie musiało
być zróżnicowane zarówno pod kątem parametrów technicznych jak i sposobu
montażu. Zależało nam na kompleksowości obsługi – przygotowaniu projektu
spełniającego  normy oraz nasze oczekiwania i dostawie całości
wymaganego oświetlenia. Takie właśnie wsparcie uzyskaliśmy od firmy Lena
Lighting S.A. ze Środy Wielkopolskiej, którą oceniam jako godną
zaufania. Inżynierowie reprezentujący tę firmę przed przystąpieniem do
modernizacji ocenili stan naszego oświetlenia, przygotowali
profesjonalny projekt rozmieszczenia opraw oraz dostarczyli je zgodnie z
ustalonym terminem. Efekt jest znakomity. Dzięki nowemu oświetleniu
powierzchnia jest równomiernie oświetlona łagodnym światłem, nie
powodującym efektu olśnienia. Nie mamy już problemów z kurzącymi się, 
mrugającymi i świecącymi różną barwą świetlówkami, wymagającymi ciągłych
wymian. I co najważniejsze, znacznie zredukowaliśmy koszty eksploatacji.
Rachunki za energię elektryczną obniżyły się o połowę! Jesteśmy w 100%
usatysfakcjonowani, a niełatwą decyzję o modernizacji uważamy za strzał
w dziesiątkę!"
Z wymiany oświetlenia zadowoleni są również rodzice, którzy często
wspierają osoby zarządzające placówkami edukacyjnymi w pozyskaniu
decyzji i środków publicznych na modernizacje. Ich zaangażowanie często
ma duży wpływ na rozpoczęcie działania.

Modułowość przestrzeni – systemy SLF od CDA Polska

Systemy składano-przesuwne oraz składano – harmonijkowe to rozwiązania
doskonale sprawdzające się  w galeriach handlowych, biurowcach czy też
loftach. Umożliwiają one wydzielenie osobnych pomieszczeń przy
jednoczesnym zachowaniu modułowości przestrzeni, jak i zamknięcie
szerokiego światła przejścia. Dzięki swojej budowie mogą zostać
wykorzystane do montażu tafli szkła o wysokości nawet 4 metrów, których
waga przekracza 200 kg.

Rozwiązaniami tego typu są systemy NAPOLI SLF300 oraz NAPOLI SLF400 od
CDA Polska. Pierwszy z nich to system składano
– przesuwny, umożliwiający montaż tafli szkła hartowanego o wysokości
maksymalnie 4000 mm,
szerokości 1100 mm
i grubości nawet 12 mm. Warto podkreślić, że ilość oraz wielkość
szklanych formatek za każdym razem dopasowywana jest do indywidualnych
wymagań projektowych, co stanowi gwarancję, że cały system został
dostosowany do konkretnego obiektu czy pomieszczenia. Każdy z wózków
systemu, odpowiedzialny za przesuwanie paneli, wyposażony jest w cztery
rolki jezdne oraz cztery stabilizujące. Taka konstrukcja zapewnia pewne
i komfortowe prowadzenie po szynie. Cechą charakterystyczną systemu jest
parking, do którego zsuwane są szklane tafle. Dostępny jest on w kilku
wariantach (w tym z łącznikiem łokciowym 90° oraz 110°) dzięki czemu
można go swobodnie dopasować do każdego wnętrza. Ponieważ tafle
zamocowane w NAPOLI SLF300 nie są ze sobą połączone, można je składać
niezależnie, pozostawiając system w połowie otwarty.

Alternatywnym rozwiązaniem jest system składano – harmonijkowy NAPOLI
SLF400. Będzie on odpowiedni do montażu szkła o wysokości do 3000 mm,
szerokości nie większej niż 750 mm i maksymalnej grubości 12 mm.
Odpowiednie rozłożenie ciężaru szkła na wózkach jezdnych systemu
zapewnia wysoki komfort użytkowania, eliminuje ryzyko nadmiernego
kołysania się szkła oraz pozwala zmniejszyć tarcie występujące podczas
przesuwania szklanych paneli. W przeciwieństwie do NAPOLI SLF300,
formatki zamocowane w NAPOLI SLF400 są ze sobą połączone z pomocą
niewielkich zawiasów, dlatego bardzo istotne jest precyzyjne
wypoziomowanie tafli podczas montażu systemu.

W przypadku obu rozwiązań za utrzymanie szkła odpowiedzialne są
wytrzymałe, skręcane listwy Roma DRM. Ten sam rodzaj profili zabezpiecza
także dolną krawędź szkła, co jest szczególnie istotne w przypadku ich
montażu w budynkach użyteczności publicznej – wysokie maskownice chronią
jego krawędź przed potencjalnymi uszkodzeniami np. przez maszyny
czyszczące. Dodatkowo, jeżeli system SLF stanowi zamknięcie wejścia do
salonu sprzedażowego, w jego dolnej listwie można zainstalować
standardowy lub rewersyjny elektrorygiel.

Systemy NAPOLI SLF300 oraz NAPOLI SLF400 od CDA Polska wykonane są z
wysokiej jakości aluminium oraz stali nierdzewnej i są dostępne w trzech
wykończeniach:  szczotkowana stal nierdzewna (satyna), anoda srebrna
oraz alinox.

Drugi budynek kompleksu PORTO Office na ukończeniu

Realizowany przez portugalskich inwestorów kompleks Porto Office w
Krakowie wkrótce będzie można oglądać w pełnej okazałości. Trwają
intensywne prace wykończeniowe w drugim budynku, którego realizację
zaplanowano na koniec tego roku.
Docelowo inwestycja złożona będzie z dwóch budynków biurowych w
standardzie klasy A. Zrealizowany jako pierwszy, czterokondygnacyjny
Porto Office B oferuje blisko 5500 mkw i jest w całości wynajęty, w
większości przez firmy z branży IT. Z kolei Porto Office A o powierzchni
ponad 7 000 mkw. powstaje w kolejnym etapie – niedawno odsłonięto
elewację obiektu, obecnie wykonywane są prace związane z
zagospodarowaniem terenu oraz instalacje na zewnątrz i wewnątrz budynku.
Trwa komercjalizacja nowego obiektu -  agentem wyłącznym ds wynajmu
powierzchni jest firma doradcza JLL.
Cały kompleks zaprojektowano w duchu budownictwa zrównoważonego – będzie
proekologiczny i energooszczędny. Wyrazem tego jest między innymi fakt,
iż budynek B uzyskał certyfikację LEED na poziomie Gold.
„Przewagę konkurencyjną Porto Office zapewnia szereg innowacyjnych
koncepcji dotyczących wykorzystanych materiałów oraz zużycia energii, a
także sposobów promowania zdrowego stylu życia i zachęcania przyszłych
pracowników do świadomego korzystania z rozwiązań przyjaznych
środowisku.", informuje Dorota Gruchała, dyrektor oddziału JLL w
Krakowie i Katowicach.
Dodatkowym elementem, który przyciąga kolejne firmy jest niezwykle
malownicze otoczenie – kompleks położony jest w otulinie
Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, w modnych starych Dębnikach,
blisko Bulwarów Wiślanych i mającego powstać Parku Zakrzówek. Elewacje w
kolorze miedzi płynnie komponują się z otaczającą zielenią, przez co
budynek zbiera świetne recenzje osób z branży architektonicznej oraz
tych, którzy w ostatnich miesiącach mieli okazję obserwować zabudowę
eksponowanej działki przy ul. Zielińskiego.

Nowy mural naprzeciwko dworca kolejowego we Wrocławiu - informacja prasowa PVI

Na jednej ze ścian budowanego we Wrocławiu hotelu Best Western Premier
powstanie mural, zaprojektowany przez studentkę Akademii Sztuk Pięknych,
Katarzynę Radek. Zostanie namalowany na szczytowej ścianie budynku przy
ul. Gwarnej 12, obok charakterystycznego neonu „dobry wieczór we
Wrocławiu", witającego podróżnych wychodzących z Dworca Głównego.
Realizacja muralu w przestrzeni miejskiej to główna nagroda w konkursie
zorganizowanym przez inwestora hotelu, firmę deweloperską PVI, we
współpracy z wrocławską ASP.

Zwycięski mural, wykonany przy użyciu luminescencyjnych farb, będzie
przedstawiał artystyczną wizję nocnego Wrocławia, z charakterystycznymi
neonami i odblaskami miejskich świateł. Jego autorka - Katarzyna Rodak -
opisując swoja pracę wyjaśniała, że „projekt powstał na podstawie
obserwacji otoczenia w jakim zlokalizowany jest hotel. Okolice Dworca
Głównego PKP to miejsce ruchliwe, pełne świateł i miejskich rytmów,
napisów oraz neonów witających przyjezdnych".

„Zwycięski projekt już za kilka miesięcy pokryje całą, mierzącą 8
kondygnacji, południową elewację hotelu przy ul. Gwarnej. Budynek ma
blisko 30 metrów wysokości, w sumie powierzchnia muralu zajmie ponad 350
mkw., więc mural będzie widoczny w całej okazałości od strony ul.
Piłsudskiego i Dworca Głównego" - wyjaśnia prezes firmy deweloperskiej
PVI, Jakub Nieckarz.

Laureatka konkursu, oprócz nagrody głównej, czyli realizacji muralu na
południowej ścianie hotelu Best Western Premier przy ul. Gwarnej 12,
otrzyma dodatkowo nagrodę finansową. Jury konkursu przyznało dwa
wyróżnienia, choć pierwotnie nie planowano dodatkowych naród. W uznaniu
bardzo wysokiej jakości projektów, wyróżniono prace przygotowane przez
dwoje studentów wrocławskiej ASP – Anety Lewandowskiej i Marka Świątka,
którzy otrzymają nagrody pieniężne. W skład Jury konkursu wchodzili
wykładowcy wrocławskiej ASP, miejski konserwator zabytków, koordynator
projektu plastycznego wystroju miasta oraz organizator. W konkursowej
rywalizacji brało udział 27 projektów, zgłoszonych przez 15 autorów.

 „Otwarcie obiektu będzie dla nas jednocześnie debiutem Best Western
Premier na Dolnym Śląsku. Marka zapewnia wymagającym turystom
wyrafinowane, eleganckie i wyjątkowe wrażenia z podróży. Tym bardziej
cieszy nas, że inwestycja stanie się charakterystycznym punktem na mapie
Wrocławia. Nasze doświadczenia pokazują, że wrocławski rynek hotelowy
charakteryzuje się wciąż rosnącym potencjałem. Jesteśmy przekonani, że
wzmocnienie obecności naszej marki w tym mieście jest dobrą decyzją" –
powiedziała Saija Kekkonen, Dyrektor Zarządzająca na  Finlandię, Kraje
Bałtyckie, Polskę i Rosję, Best Western Hotels & Resorts.

Hotelarze i restauratorzy w Polsce spodziewają się najlepszego sezonu wakacyjnego od kilku lat

Wakacje rozpoczęły się na dobre, a przedstawiciele sektora HoReCa są w
najlepszych nastrojach od początku 2015 roku. Odczyt „Barometru EFL" 
dla tej grupy w II kwartale br., który wyniósł 65,1 pkt., był najwyższy
od początku realizacji badania. O tym, że restauratorzy i hotelarze
spodziewają się gorącego sezonu wakacyjnego, świadczą prognozy
sprzedaży. Aż 55 proc. zarządzających obiektami
hotelarsko-gastronomicznymi liczy na wzrost zamówień na ich usługi.

- Na największe obroty branża HoReCa, czyli rynek usług hotelarskich i
gastronomicznych, wchodzi w czasie sezonu letnio-wakacyjnego, który w
Polsce rozpoczął się na dobre. Wiele wskazuje na to, że po jak się
wydawało, rekordowych latach 2016-2017, tegoroczny zakończymy z jeszcze
większym sukcesem. Jak wynika z raportu BIG InfoMonitor oraz BIK
„Sytuacja na rynku hotelowym. Pełne obłożenie", liczba gości obiektów
hotelowych w tym roku może zbliżyć się do niemal 26 mln, podczas gdy w
2017 roku wyniosła nieco nad 24 mln. Ręce zacierają również
restauratorzy, gdyż zwiększony ruch turystyczny oznacza więcej
odwiedzających prowadzone przez nich resturacje i kawiarnie – mówi
Radosław Kuczyński, Prezes EFL.

HoReCa przybrała najoptymistyczniejsze barwy

W II kwartale 2018 roku subindeks „Barometru EFL" dla branży HoReCa
wyniósł 65,1 pkt. Jest to wynik dużo lepszy niż kwartał temu (+5,7 pkt.)
i rok temu (+6,6 pkt.). Należy zauważyć, że jest to najwyższy wskaźnik
dla tej grupy przedsiębiorców od początku realizacji badania, czyli od
stycznia 2015 roku. Co więcej, pomiar dla HoReCa na II kwartał tego roku
jest też najwyższym wynikiem wśród wszystkich badanych sześciu branż.

Restauratorzy i hotelarze liczą na gorący sezon

Bardzo wysoka wartość wskaźnika wynika z przewidywanego poziomu
sprzedaży. Aż 55,3 proc. firm z branży HoReCa spodziewa się wzrostu
zamówień w najbliższych miesiącach, tylko co jedenasta oczekuje spadku
sprzedaży. To też są najlepsze wyniki w historii badania. Za planowanym
wzrostem sprzedaży idzie prognozowana poprawa płynności finansowej firm
działających w branży gastronomiczno-hotelarskiej. 4 na 10
przedsiębiorców spodziewa się poprawy w tym obszarze. Jest to związane
ze specyfiką branży, w której obowiązują krótkie terminy płatności za
usługi.

Skąd tak optymistyczne prognozy restauratorów i hotelarzy? – Coraz
więcej Polaków zamiast wyjeżdżać do popularnych w ostatniej dekadzie
lokalizacji takich jak Tunezja, Egipt, czy Turcja, decyduje się na
wakacje w kraju. Po drugie, sektor HoReCa jest jednym z największych
beneficjentów rządowego programu 500+. Wzrost realnego dochodu
gospodarstw domowych powoduje, że nie tylko rośnie konsumpcja prywatna,
ale spora część wydatków trafia własnie do kieszeni przedsiębiorców z
branży gastronomicznej – mówi Prezes EFL.